Prawdziwy emocjonalny rollercoaster
Polska formacja w rywalizacji z Ninja In Pyjamas rozpoczęła od swojej ulubionej mapy De_Vertigo, a wygrana runda pistoletowa dała im świetne wejście w spotkanie. Zupełnie rozkojarzeni zawodnicy Aleksib'a nie byli w stanie przewidzieć ataków zawodników 9INE, aż do siódmej rundy. Jednak próba zmian taktycznych ze strony prowadzącego NIP okazała się złotym środkiem na powrót do spotkania. Z rezultatu 7-1 na przerwę Polacy schodzili z zaliczką zaledwie jednego punktu. Niestety, ale druga runda pistoletowa pada łupem szwedzkiej formacji. To w małym stopniu pokrzyżowało plany 9INE, która szybko po rundzie eco odbudowuje szyki i na nowo przejmuje kontrolę nad meczem. De_Vertigo ostatecznie "dziewiątki” kończyły z pewnym wynikiem 16-9 i były już tylko jedną mapę od finału dolnej drabinki.
Trzy grosze do dodania miała jeszcze ekipa Ninja In Pyjamas na swojej mapie De_Mirage. Jak można pamiętać, udało im się zwyciężyć tutaj wynikiem 16-5 na inaugurację turnieju przeciwko Imperial. Swoje ciekawe pomysły prezentowali nam już od pierwszej rundy, a nasi reprezentanci w roli CT musieli poczekać do pierwszego full’a w celu zdobycia punktu. Prawdziwy rollercoaster oglądaliśmy ze strony obydwu ekip do rezultatu 4-4, ponieważ później absolutną kontrolę nad meczem przejęli Polacy! Z siedmioma punktami przewagi przystępowaliśmy do drugiej części meczu, w której to Aleksander "Hades” Miśkiewicz i spółka musieli szukać swoich okazji na złamanie szyku obrony zespołu Ninja In Pyjamas. To udaje się już w rundzie pistoletowej, co doprowadziło do siedmiu punktów meczowych dla naszych reprezentantów. Pomimo tego NIP skutecznie rozpoczęli powrót do spotkania i niespodziewanie doprowadzili do dogrywki. W doliczonym czasie gry wszystko rozstrzygnęło się w przeciągu czterech rund, w których szwedzka formacja wynikiem 19-16 udowadnia, że niemożliwe nie istnieje.
Przed Piotrem „Nawrotem” Nawrockim stanęło nie lada wyzwanie, aby uporządkować zespół przed możliwie ostatnim pojedynkiem na IEM RIO 2023. Decydujące starcie rozgrywane na Overpass’ie 9INE rozpoczęło od strony CT, ale jako pierwsi punktowanie rozpoczęli rywale. Przełamanie Polaków nastąpiło w 6-rundzie, jednak wszystko sprowadzało się do niwelowania strat przed drugą częścią mapy. To ostatecznie nie wyszło, ponieważ NIP pierwsze 15-rund skończyło z rezultatem 12-3. W drugiej rundzie pistoletowej od katastrofy ratuje 9INE tylko wybuch bomby. Prowadzi to do widma powrotu, ale to nie złamało drużyny prowadzonej przez Aleksiego "Aleksiba" Virolainena. Po 27-turach rywalizacji na Overpass’ie górę bierze NIP, a Polacy jadą do domu. Szwedzka formacja już 19 kwietnia o 19:30 zmierzy się ze zwycięzcą meczu Heroic vs The MongolZ o bezpośredni awans do play-off Intel Extreme Masters Rio 2023.