Może się zdawać, że na premierę Grand Theft Auto 6 czekamy już całe wieki. Kontynuacja tej niesamowitej serii została potwierdzona przez Rockstar Games w 2022 roku, jednak po dziś dzień studio nie zdecydowało się udostępnić zwiastuna, czy oficjalnych informacji dotyczących miejsca akcji, bohaterów oraz innowacji. Te mogliśmy śledzić do tej pory za sprawą masy wycieków, które finalnie zniknęły z sieci. Od tego czasu zrobiło się bardzo cicho, a prawie rok później fani zaczynają się niepokoić, zadając pytanie, co z GTA 6? Aktor podkładający głos pod postać Michaela De Santa, Ned Luke, sugeruje, że potrzebna jest cierpliwość, która zostanie wszystkim wynagrodzona.
Czytaj też: GTA 6 z datą premiery! CEO Take-Two zdradza tajemnicę Rockstar Games
GTA 6 jest warte oczekiwania
Na Instagramie Neda Luke'a, czyli aktora podkładającego głos pod jednego z protagonistów GTA V, udostępnił on wiadomość od fana, w której podziękował mu za występ w tej roli. Poświęcił także czas, aby odpowiedzieć niektórym fanom w komentarzach, a jeden szczególnie wypytywał o premierę GTA 6.
„GTA 6 – tylko tego chcemy” – napisał fan. „Jesteśmy krytykowani za to, że poprosiliśmy o szóstą część i graliśmy w tę samą grę przez prawie 10 lat”.
Ned udzielił prostej, ale wymownej odpowiedzi: „warto poczekać”.
Trudno powiedzieć, czy sam Ned rzeczywiście ma lepszy wgląd w to, co Rockstar szykuje dla graczy przy okazji premiery GTA 6 niż reszta z nas. Z pewnością jest możliwe, że dzięki jego powiązaniom ze studiem mógł coś usłyszeć, ale Rockstar, co zrozumiałe, zachowuje tajemnicę na temat swojej pracy, co obejmuje również utrzymywanie informacji w tajemnicy przed byłymi aktorami głosowymi.
Co ciekawe Ned Luke pojawił się epizodycznie w poprzedniej dużej grze Rockstar Games, Red Dead Redemption 2, grając losowego NPC, którego możesz spotkać w grze. Kto wie, może w następnym GTA usłyszymy także głos Michaela.