Valve odpowiada graczom na kontrowersyjne projekty NSFW
Nowa funkcja tworzenia naklejek w Call to Arms pozwala graczom mieć pełną kontrolę nad tym, gdzie dokładnie mogą umieścić naklejki na skórkach broni, zamiast po prostu wybierać pomiędzy jednym z czterech wyznaczonych miejsc. Dzięki temu gracze mogą być bardziej „kreatywni” przy umieszczaniu naklejek, ale robiąc to, Valve otworzyło wrota dla graczy CS2 z "bujną fantazją".
Czytaj też: Kilowatt Case CS2. Nowa skrzynka i wyczekiwany tryb już w grze! Wszystkie dostępne skiny
12 godzin po wydaniu nowej aktualizacji twórcy poprosili graczy o podzielenie się swoimi nowymi naklejkami, a kilku z nich odpowiedziało falą projektów NSFW. Wiele z nich wykorzystuje naklejki profesjonalnych drużyn i graczy, aby przeliterować wulgarne słowa lub przekleństwa, podczas gdy inne przedstawiają domniemane akty seksualne. Jednak najbardziej rozpowszechnionym projektem NSFW jest ten poniżej.
Czytaj też: CS2 — jedno ustawienie zwiększa wydajność i FPS o 25%! Wiemy, jak wycisnąć max ze swojego PC
Każdy, kto zna bazę graczy Counter-Strike, nie powinien być zbytnio zaskoczony tymi wynikami, a nawet oficjalne konto CS2 na Twitterze przyznało w retweecie, że powinni byli się tego spodziewać.
Valve prawdopodobnie nie wprowadzi żadnych zmian ani nie ograniczy żadnych nowych funkcji tworzenia naklejek, ponieważ tradycyjnie nie angażowali się w tworzenie dzieł społeczności, nawet tych NSFW. Można jednak założyć, że przez długi czas nie będą już prosić społeczności o udostępnianie takich projektów.