Unicorns & Wildcats
Obie formacje przeszły sporą drogę, aby znaleźć się w finale wiosennego splitu EMEA Masters. Niemiecka drużyna Unicorns of Love Sexy Edition wpierw zwyciężyła w grupie C i ostatecznie w dogrywce z LDLC, zagwarantowała sobie fotel lidera oraz lepsze rozstawienie w fazie play-off. Tam pomimo teoretycznie rywalizacji, ze słabszym przeciwnikiem, to Movistar Riders mocno wymęczyło ekipę jednorożców. Po 5-mapowej batalii ostatecznie to Johannes "Fun K3y" Werner i spółka zameldowali się w półfinale, w którym wyeliminowali Los Heretics. Właśnie w tym konkretnym meczu udowodnili, że mają wszystkie cechy, aby to oni zatriumfowali w finale.
W celu przeszkodzenia im stanie turecka drużyna Instanbul Wildcats. Oni również zatriumfowali w swojej grupie A, natomiast rozegrali o jedną mapę mniej podczas fazy play-off. Wpierw stanęli im naprzeciw mistrzowie Francji, czyli LDLC, ale tutaj po pierwszej przegranej mapie, momentalnie zabrali się do odrabiania strat, co w rezultacie zaowocowało w awans do półfinałów. W nim spotkali niemiecką drużynę SK Gaming Primie, która nieco, że prześlizgnęła się do fazy play-off, to jeszcze w meczu ćwierćfinałowym miała okazję zmierzyć się z czarnym koniem turnieju, czyli Macko Esports. Czas na weryfikację przyszedł jednak podczas meczu z ekipą Jeong "BAO" Hyeon-woo. Wildcats nie obeszli się bez problemów, a zawodnicy SK postarali wzbić się na wyżyny swoich umiejętności, ale finalnie z wynikiem 3-1 to turecki mistrz zapewnił sobie miejsce w wielkim finale.
Polecany artykuł:
Na transmisji z finału nie może cię zabraknąć
Podsumowanie wiosennego splitu w postaci wielkiego finału EMEA Masters odbędzie się dzisiaj od godziny 18:00, a Instanbul Wildcats oraz Unicorns of Love SE zawalczą w pojedynku best-of-five. Transmisja z polskim komentarzem odbędzie się na kanale Polsat Games w serwisach Twitch i YouTube