Królewna Śnieżka to nowa adaptacja klasycznej baśni, którą szykuje dla nas Disney. W obliczu kontrowersji, jakie wywołała niedawno Mała Syrenka, nie ma się co dziwić, że internet huczy od nowych wiadomości. Główną rolę w filmie gra Rachel Zegler, gwiazda West Side Story, którą w listopadzie 2023 zobaczymy również w jedne z głównych ról w prequelu Igrzysk śmierci - Ballada Ptaków i Węży. Gdy aktorka została wybrana do roli nowej Śnieżki podniosły się głosy, że nie ma ona cery białej jak śnieg. Możemy już teraz zapomnieć o tym sporze, bo 'krasnoludki', a właściwie bandyci, którzy mają być wsparciem królewny rzucają się w oczy zdecydowanie bardziej. Pierwsze zdjęcie grupy aktorów oczywiście spotkało się natychmiast z zagranicznym komentarzem 'Snow White and the Seven... Politically-Correct Companions'. Możecie je zobaczyć poniżej.
Film Królewna Śnieżka będzie jak Wiedźmin!
Renfri Vellga, zwana Dzierzbą to creydeńska księżniczka i bandytka, która podróżowała najpierw z siedmioma gnomami, którym pomagała napadać na bogatych (chociaż niewiele oddawała biednym). Postać dobrze znają fani Wiedźmina bo pojawia się w opowiadaniu pod tytułem Mniejsze zło. Księżniczka została uznana za jeden z pomiotów Przekleństwa Czarnego Słońca i dlatego próbowano pozbawić ją życia. Nie da się ukryć, że Śnieżka, która żyć ma w towarzystwie bandytów zdecydowanie bardziej przypomina Renfri niż swój bajkowy pierwowzór. Czy Disney opowie jednak równie dobrą historię, jak Andrzej Sapkowski? A co stało się z księciem, który ratował niewinną dziewczynę? Okazuje się, że... go nie będzie. Oczywiście pojawi się wątek romantyczny, jednak to jeden z 'krasnoludków' Jonathan, ma być ukochanym Królewny Śnieżki.