Final Fantasy

i

Autor: Dexerto

Gry

Final Fantasy XVI oczami laika. Ponownie uwierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia [OPINIA]

2023-07-06 15:30

Jeżeli tutaj trafiliście, to znaczy, że podobnie jak ja, z serią Final Fantasy zapoznaliście się od części XVI. Tutaj od razu zaznaczę, to był mój ogromny błąd! Chociaż najnowszej grze Square Enix daleko w moim rankingu do najlepszej produkcji wszechczasów, to rozmach, fabuła oraz rozgrywka wprawiły mnie w zachwyt, którego dawno nie przeżyłem. Oto moja opinia o Final Fantasy XVI.

Spis treści

  1. Final Fantasy XVI to moje odkrycie 2023 roku
  2. Final Fantasy to bardzo dobry film, ale jeszcze lepsza gra!
  3. Final Fantasy to gameplay, który znam i uwielbiam
  4. Final Fantasy XVI sprawi, że zaznajomię się z serią

Z serią Final Fantasy było mi nie po drodze, podobnie jak do gier Nintendo i nie było to spowodowane brakiem konsoli, a obawą przed niezrozumieniem azjatyckich producentów gier w swoim przekazie. Bardzo podobnie odbiłem się od Death Stranding Hideo Kojimy. Pomimo tego, że grało mi się dobrze, to gdyby ktokolwiek mnie spytał, o co w mniej chodziło, to w europejskim stylu odpowiedziałbym: o byciu kurierem. Moje obawy zostały rozmyte już podczas dema Final Fantasy XVI, które udostępniło PlayStation. Uważam, że był to złoty strzał dla Square Enix, a w połączeniu z przystępnością za sprawą polskiej lokalizacji, gra nawet w naszym kraju zyskała wielu, którzy, chociaż spróbowali bestsellerowej serii japońskich RPG-ów. Jednak, co mnie w niej kupiło? Zapraszam do dalszej części artykułu.

Final Fantasy

i

Autor: Dexerto

Final Fantasy XVI to moje odkrycie 2023 roku

Filmy Michaela Bay'a w porównaniu z pierwszą godziną Final Fantasy XVI to tani turecki serial, ponieważ Square Enix oferuje nam masę widowiskowych cutscenek i epickich rywalizacji z bosami. Intrygi niczym z Gry o Tron, walka jak w Devil May Cry oraz chęć poznania, dlaczego świat Valisthea jest pogrążony w konflikcie, doprowadził do tego, że zwyczajnie nie mogę oderwać się od swojej PS5. Może się wydawać, że jest tego za dużo, a rozmach pierwszych 15-minut z pewnością nadwyrężyłby budżet 70% gier 2023 roku. Odpowiadam, tak nie jest ze względu na dobrze dawkowaną historię oraz akcję.

Final Fantasy

i

Autor: CNN

Final Fantasy to bardzo dobry film, ale jeszcze lepsza gra!

Bez spojlerów fabuły spróbuje chociaż trochę zarysować wam moje doznania z FFXVI. Jako ktoś nowy w tym uniwersum, muszę przyznać, że wszystko wygląda jak odłam mitologii z czempionami, bogami oraz innymi, mniej znaczącymi warstwami społeczeństwa. Square Enix ciągle dba o to, aby każdy aspekt gry był dawkowany w sposób odpowiedni. Podczas przerywników filmowych pod ręką brakuje jedynie popcornu, a nawet i po takich segmentach warto wejść do menu i przeczytać o postaci lub lokacji stworzonej przez twórców - taki dziennik robi dużą robotę.

Prawie bym zapomniał wspomnieć o naszym głównym bohaterze. Clive Rosfield niesie za sobą ciekawą, chociaż mogącą się wydawać oklepaną historię. Naszego głównego bohatera poznamy w dwóch liniach czasowych, aby rozjaśnić jego teraźniejsze oraz początkowe problemy. Po wielkiej tragedii, jaka spotkała go, będąc jeszcze nastolatkiem, ten ponownie musi stać się wyrzutkiem, ale tym razem nie w oczach swojej matki, a innego królestwa. W zemście pomogą mu znajomi z dawnych lat oraz ci poznani później. Na pierwszy rzut oka brzmi to jak motyw, który widziałem już setki razy, ale wcale tak nie jest. Dalej bez spojlerów pójść się nie da, więc porzućmy temat fabuły. Uwierzcie mi na słowo, że Final Fantasy XVI traktuje o brutalnym świecie wojny, dyskryminacji, chłodnej polityki, cierpieniu cywili, w tym również naszego bohatera oraz degradacji planety przez uprzywilejowanych. Brzmi, jakbyśmy gdzieś to już słyszeli, prawda?

Final Fantasy

i

Autor: Game Rant

Final Fantasy to gameplay, który znam i uwielbiam

Final Fantasy XVI mocno odszedł od swoich poprzedników, przynajmniej tyle słyszałem. Oferuje on tutaj sporo akcji, wciskania przycisków na padzie, aby łączyć udane combo oraz sprawdzenie waszego refleksu, bo bez uników się nie obejdzie. Na to fani serii raczej nie byli gotowi, więc ciężko mi powiedzieć, czy to zmiana na dobre. Mnie ten format zabawy kupuje, podobnie jak kupił mnie Devil May Cry, czy God of War. Szybka, widowiskowa oraz momentami wymagająca rozgrywka to coś, co wyróżnia tę grę. Nie zabrakło w niej również zdobywania ekwipunku, podnoszenia statystyk i dobierania umiejętności do swojego ulubionego build'u. Przyznam, że i tutaj można się nieźle zatracić, aby ciągle próbować nowych możliwości Clive'a.

Final Fantasy

i

Autor: Final Fantasy Insider

Final Fantasy XVI sprawi, że zaznajomię się z serią

Czas dobić do brzegu. Final Fantasy XVI to gra nie idealna, ale z pewnością świetna propozycja dla graczy, którzy nigdy nie mieli okazji zapoznać się z grą Square Enix lub zwyczajnie się od niej odbili. Bez obaw mogę polecić najnowszą część japońskiego studia graczom, których literka J, przed słowem RPG odstraszała. Co do fanów serii, tym zazdroszczę bycia z tytułem przez tyle lat i czekam na wasze opinie dotyczące FFXVI.

,,Tarcza Przeciwminowa NATO” pod polskim dowództwem

Ile wiesz o grze CS:GO? 10 punktów zdobędą tylko prawdziwi Global’e

Pytanie 1 z 10
Jaką mapę nazywa się potocznie De_Polska?