Barnabasz Bzik był czarodziejem, który znany jest z tego, że próbował nauczyć trolle baletu. Próba ta nie odniosła jednak większych sukcesów. On sam zmarł na skutek obrażeń od maczug, którymi okładali go 'podopieczni'. Naprzeciwko Pokoju Życzeń w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie umieszczono gobelin przedstawiający Barnabasza w towarzystwie jego uczniów w baletowych strojach. Twórcy piątej części filmu Harry Potter i Zakon Feniksa, chcieli wprowadzić tańczące trolle do jednej ze scen, by zaprezentować je publice. Zbudowali nawet ich kostiumy i rozpoczęli ćwiczenia!
Harry Potter: tańczące trolle miały być hitem filmu!
Gobelin z tańczącymi balet trollami ostatecznie trafił do filmy, jednak potwory się na nim nie poruszają, tak jak planowano to początkowo. Same nagrania budziły dużo radości - twórcy nie mogli wręcz przestać się śmiać. Wszystkie ujęcia były jednak raczej komiczne, a w kostiumie ciężko było się poruszać, a na dodatek doszło do zniszczeń. Ponieważ nie osiągnięto w żadnym stopniu zamierzonego efektu, zdecydowano się usunąć tańczące troll. Możliwe, że twórcy teraz żałują - w końcu śmiech to jednak zdrowie, a to z pewnością zostałby przyjęte przez fanów bardzo pozytywnie. Wciąż bowiem pojawiają się opinie, że w przeciwieństwie do książek, filmom brakowało tego nastoletniego charakteru, elementu szaleństwa i zabawy, a większość tekstów, zamiast być zabawnymi, była po prostu... drętwa. Szczególnie widzimy to w przypadku, gdy żartować chcą Fred i George Weasleyowie. Wideo z trollem tańczącym balet możecie zobaczyć poniżej!