Brakuje krwi do operacji, sztuczna krew może pomóc pacjentom
Według danych podanych przez WHO, co roku na całym świecie oddawane jest około 117,4 miliarda jednostek krwi. Można pomyśleć, że taka ilość jest wystarczająca, ale wystarczy wejść na stronę krew.info żeby sprawdzić, że w wielu miejscach w Polsce brakuje krwi, czego najlepszym dowodem są organizowane często akcje promujące krwiodawstwo i zbiórki krwi. Krew, która krąży w naszych żyłach, jest niezwykle cenna i do tej pory nie wymyślono jej substytutu. Problemem jest fakt, że grup krwi jest aż 4 i każda z nich ma dwa czynniki Rh.
Stworzenie uniwersalnego płynu, który zastąpi wszystkie rodzaje krwi, wydaje się niemożliwe, okazuje się, że jednak naukowcy z Japonii wymyślili na to sposób. Sztuczna krew opracowana przez Japończyków może naśladować i pełnić funkcje biologiczne krwi. Syntetyczny surogat magazynuje i transportuje tlen, gdy pacjent podczas operacji lub na skutek urazu traci dużo krwi. Sztuczna krew, którą wyprodukowali naukowcy, mogłaby zostać przetoczona każdemu, bez względu na grupę krwi.
Sztuczna krew jest...żółta
Hemoglobina, która w naturalnej krwi zwykle zajmuje się transportem tlenu do tkanek, w sztucznej krwi zastąpiona została „pęcherzykami hemoglobiny” o średnicy zaledwie 250 nanometrów, które służą jako nośnik tlenu. Substytut tego niezbędnego białka na bazie liposomów zmieszano z osoczem, czyli żółtawym płynem, który stanowi podstawę krwi.
Wyniki testów przeprowadzonych na królikach są obiecujące. Naukowcy przetoczyli sztuczną krew 10 królikom, 6 z nich przeżyło, jest to wynik z bardzo podobnym wskaźnikiem sukcesu jak biologiczna transfuzja krwi. Zanim produkt ten zostanie dopuszczony do użytku, konieczne są dalsze badania kliniczne i obserwacja po przetoczeniu „sztucznej krwi”.
Niezależnie od trwających badań nad tym rozwiązaniem zachęcamy do zostania krwiodawcą i pomagania osobom, którym wasza krew może uratować życie.
