Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak ciężki musi być życie prawdziwego kolekcjonera? To nie tylko udział w nieskończonej liczbie aukcji, lecz również spore wydatki. Niezależnie od tego jakie przedmioty zbieramy, to ich cena potrafi poważnie zaskoczyć. Mowa oczywiście o unikatowych egzemplarzach niektórych rzeczy. Wartość tej karty, która jakby na to nie patrzeć, jest tylko cennym kawałkiem papieru to ponad dwa miliony złotych. Mimo to, znaleźli się chętni.
Karta z tej gry kosztuje już 2 miliony złotych
Black Lotus to aktualnie najdroższą kartą Magic: The Gathering w historii. Kolekcjonerska karta została sprzedana za zawrotną sumę na aukcji zorganizowanej przez PWCC Marketplace. Kwota robi wrażenie, bo to aż 540 tys. dolarów! Łącznie istnieje tylko 1100 takich kart na całym świecie, a wydane zostały w 1993 roku. Z roku na rok egzemplarze, które nie posiadają skazy są warte coraz więcej. Jeszcze pięć la temu Black Lotus warta była 116 tys. dolarów. Warto przypomnieć, że karta Pikachu Illustrator warta jest nawet... 1,000,000.00 EUR. Fakt, że kolekcjonerskie przedmioty przewyższają swoją wartością niektóre domy nikogo już dziś więc nie dziwi.
Masz dla nas ciekawy nerd-temat? Zgłoś go na [email protected]!