Rozbłyski słoneczne klasyfikowane są przy pomocy liter i A, B, C, M i X. W ramach każdej klasy istnieje dodatkowa skala od 1 do 10. Najpotężniejszym wybuchom przypisuje się X i właśnie z tego rodzaju zjawiskiem mieliśmy do czynienia w dniach 10-12 maja. Konkretnie był to rozbłysk X8.7. Tego typu zdarzenia niosą za sobą pewnego rodzaju konsekwencje. Mogą między innymi powodować zakłócenia fal radiowych.
Czy istnieje szansa na kolejne zorze na Polską w najbliższych dniach? Na ten moment nie:
Nazwałem to zdjęcie "Hyperloop" - sami chyba wiecie dlaczego.Obszar aktywny AR3664 - sprawca zamieszania zorzowego z ostatniego weekendu - już opuszcza powoli widoczną część tarczy Słońca ale wciąż nie daje o sobie zapomnieć. W paśmie h-alpha doskonale widoczne są przepiękne pętle plazmy uwięzione w potężnym polu magnetycznym tego niezwykle aktywnego rejonu. - możemy przeczytać na profilu Łukasz Sujka - Astrofotografia i Astronomia.
Nie oznacza to jednak, że w kolejnych dniach nie warto patrzeć w niebo! Być może zobaczymy na nim... ducha!
Duch na nocnym niebie 16.05.2024 - co to takiego?
Już o 22.00 polskiego czasu odbędzie się start rosyjskiej rakiety Soyuz-2.1b. Może to spowodować bardzo ciekawe zjawisko! Na profilu Facebookowym Z głową w gwiazdach czytamy:
Po uwolnieniu satelitów, pod koniec pierwszej pełnej orbity wokół Ziemi, ostatni stopień rakiety Soyuz-2.1b może rozpocząć manewry prowadzące do deorbitacji. W tej sytuacji rakieta może odpalić po raz kolejny silniki podczas przelotu nad Polską - dokładnie tak jak zrobił to w weekend majowy Falcon 9. Spowodowało to pojawienie się na naszym niebie jasnej chmury w kształcie wiru, która powoli przemieszczała się na północ. Ten scenariusz może się powtórzyć. Soyuz pojawi się ponownie nad Polską pomiędzy 23:36 a 23:43. Nadleci znad południowego horyzontu, a następnie będzie przemieszczać się przez okolice zenitu w stronę północy.Nie mamy pewności, że w tym czasie dojdzie do zainicjowania deorbitacji, ale warto ten przelot uważnie śledzić!