League of Legends to tytuł, który posiada jeden z najbogatszych zestawów bohaterów we wszystkich współczesnych grach. Obejmuje to zarówno najłatwiejsze do wyuczenia postacie, jak i prawdziwe demony, które we właściwych rękach całkowicie z dużą łatwością dominują w grach rankingowych na Summoner's Rift. Nie są one raczej przeznaczone dla początkujących przywoływaczy, a nauka ich z pewnością zajmie ci dziesiątki godzin. Zaczynając od najbardziej wymagającego mechanicznie dżunglera, po niesławnego z braci mieczy, a także unikalnego ADC, oto bohaterowie League of Legends, na których najtrudniej osiągnąć prawdziwe mistrzostwo.
Yasuo – Mid
Nie możemy zacząć tego zestawienia od tego jegomościa i pytania, czy Yasuo jest trudny do grania? W większości wystarczyłoby zapytać doświadczonego gracza na midzie, który wybierze jednego z braci ostrzy. Myślę, że każdy gracz League of Legends ma historię z tym bohaterem i odpowiedziałby bez większego zastanowienia – tak, Yasuo jest trudny do opanowania. Oczywiście nie jest to niemożliwe, ale brat miecza, którego mamy w składzie dłużej, jest w zasadzie chłopakiem z plakatu, którym każdy chciałby być, ale ostatecznie nie może. Opanowanie Nawałnicy Stali, Ściany Wichru i Ostatniego Tchnienia to dopiero pierwszy krok w bardzo długiej podróży. Nie można jednak odmówić, że po wyuczeniu się idealnego timingu, Yasuo jest nieustannie jednym z najlepszych środkowych do wyboru na Solo kolejki.
Lee Sin – Jungle
HA! Nikt z pewnością nie spodziewał się Ślepego Mnicha na tej liście, a tak na poważnie, jak długo trzeba trenować Q, aby wreszcie osiągnąć perfekcję. Osobiście jako gracz dżungli z ponad 5-tysiącami godzin nadal nie rozumiem, jak można opanować tę konkretną postać. Lee Sin naprawdę wymaga najwięcej od graczy, ponieważ duża część jego rozgrywki opiera się na trafianiu jedną umiejętnością Q. Wykwalifikowani piloci Lee Sina mogą wyglądać wdzięcznie i niewiarygodnie, jeśli pokażą niesamowite kombinacje, jednak większość z was wie, co się dzieje, gdy widzimy Mnicha w swojej lub przeciwnej drużynie. Z tego, co wiem, aby opanować Lee Sina, trzeba wyzbyć się efektownych zagrań, ale czym jest dżungler wybierający go bez nieużywania „Lee Sin-drome”?
Gangplank – Top
Gangplank ma wiele prostych umiejętności, zwłaszcza jego Q typu „wskaż i kliknij” oraz leczące W, ale niech pozory was nie zmylą. Po paru przegranych grach każdy gracza stwierdzi, że opanowanie go jest prawdziwym wyzwaniem. Wyuczenie się jednak umiejętności oraz zdbudowanie synergii z Postrachem Siedmiu Mórz to łatwy sposób na zwiększenie swojej wspinaczki rankingowej — gracze Gangplanka na najwyższym poziomie wygrywają 52 procent gier.
Kalista – ADC
Kalista zalicza się do postaci najtrudniejszych do opanowania, ponieważ może poszczycić się stylem rozgrywki nieco odmiennym od większości innych postaci w jej roli. Podczas gdy większość prowadzących odgrywa rolę polegającą na trzymaniu się potężnych, stosunkowo podobnych bohaterów, Kalista oferuje unikalny, ciężki wzór automatycznego ataku. Jeśli nie potrafisz "latać" (obecnie jest to dość standardowa mechanika), Kalista będzie wyglądać bardzo zniechęcająco, jednak kiedy ją opanujesz, opanujesz też i całą dolną aleję.
Zyra – Support
Na pierwszym miejscu wśród Supportów znajduje się Zyra, bohater, który pierwotnie miał służyć jako midlaner, ale okazało się, że jest ona znacznie lepszym wsparciem. Zyra to bohater, który za pomocą roślin, a dokładniej korzeni, oferuje przydatną kontrolę tłumu, dzięki której może schwytać wrogich bohaterów i tym samym zastawić śmiertelną pułapkę, z której nie będą mogli uciec – wpierw trzeba ich złapać, co nie jest prostym zadaniem. Po wielu godzinach ćwiczeń i dobrze rozegranych meczach Zyra może stać się jednym z najsilniejszych bohaterów wsparcia. Warto mieć jednak na uwadze, że nie jest ona typowym supportem, a jej agresywne zapędy trzeba umiejętnie wykorzystywać, aby twój ADC nie ginął podczas każdej wspólnej potyczki.