Spis treści
- Trymbi z awansem do fazy play-off. Jankos musi jeszcze poczekać
- G2 Esports zanotuje najlepszy sezon? MAD Lions będzie musiało ustąpić z tronu?
- Upadli królowie. Co dalej z Vitality oraz BDS?
Trymbi z awansem do fazy play-off. Jankos musi jeszcze poczekać
Trzeba przyznać, że dla zespołu Fnatic był to tydzień, którego z pewnością długo nie zapomną. Podczas pierwszej kolejki drugiego tygodnia zespół Adriana "Trymbiego" Trybusa rozprawił się ze słabym KOI, natomiast następnie niespodziewanie pokonał obecnych mistrzów LEC oraz Team Vitality! Za sprawą trzech wygranych zapewnili sobie bilans 5-1 i bezpośredni awans do fazy play-off letniego splitu League of Legends European Championship.
Niestety, ale formę z pierwszego, bardzo udanego tygodnia LEC nie udało się podtrzymać drużynie Marcina "Jankosa" Jankowskiego. Team Heretics niespodziewanie rozpoczęło od przegrania na EXCEL, a to przełożyło się na dalsze kłopoty. Następnie wpadka z KOI nie wróżyła niczego dobrego, jednak wygrana na Team BDS uratowała drugi tydzień rozgrywek. Aktualnie Team Heretics zajmuje 3 miejsce wraz z MAD Lions, notując bilans 4-2.
G2 Esports zanotuje najlepszy sezon? MAD Lions będzie musiało ustąpić z tronu?
Od czterech spotkań G2 Esports jest niepokonane i głośno o chęci wygrania letniego turnieju LEC mówi Steven "Hans Sama" Liv. Vitality, SK Gaming oraz Astralis nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych samurajów podczas tego tygodnia rozgrywek. Podobnie jak Fnatic, G2 Esports z bilansem 5-1 zagwarantowało sobie swój własny bilet do fazy play-off!
Nieco inaczej wygląda to w ekipie MAD Lions, która podczas tego tygodnia zanotowała bilans 2-1, ulegając jedynie Fnatic. Jedna porażka nie oznacza zatracenia formy, jednak z pewnością ten mecz mógł być dla nich pierwszym ważnym sprawdzianem jeszcze przed fazą play-off, do której z pewnością awansują.
Upadli królowie. Co dalej z Vitality oraz BDS?
Pominiemy wątek środka tabeli, ponieważ tam jeszcze wszystko może się wydarzyć, natomiast warto przyjrzeć się sytuacji Vitality oraz BDS, którzy notują kolejno ostatnią oraz przedostatnią pozycję w tabeli LEC. Pszczoły z bilansem 1-5 staną przed decydującym tygodniem, w którym albo dużo zyskają, albo jeszcze więcej stracą. Samo znalezienie się w tym miejscu przez tak utytułowaną drużynę jest dużą niespodzianką tego turnieju.
Nieco inaczej jest w przypadku Teamu' BDS. Wicemistrzowie LEC fatalnie weszli w letni split, jednak z bilansem 2-4 znajdują się na przedostatniej pozycji wraz z trzema innymi drużynami. Aktualnie nic nie wróży im, aby byli oni jeszcze w stanie włączyć się do walki o mistrzostwo, jednak awans do fazy play-off powinien być dla nich obowiązkiem.