MAD Lions

i

Autor: LEC https://twitter.com/LEC/status/1650240877090992129/photo/1

League Of Legends

Mad Lions mistrzami LEC Spring 2023! Fenomenalny comeback hiszpańskiego zespołu

2023-04-24 9:37

"Lwy" od fazy play-off są nie do zatrzymania, a idealnym tego przykładem jest wyeliminowanie G2 Esports, Team'u Vitality oraz ostateczny triumf w wielkim finale LEC Spring 2023 nad zespołem BDS. Kolejny 5-mapowy thriller za nami.

Rozgrywka 1

Pierwszy finałowy pojedynek nie zawiódł i już od samego początku oglądaliśmy wysokie tempo z obydwu stron. Pierwszą eliminację oglądaliśmy już w 3-minucie na dolnej alei za sprawą Matyáša "Carzzy'ego" Orsági, który rozprawił się z supportem Team'u BDS. Spowodowało to rozpoczęciem ciągłej wymiany ognia, a co rusz lepiej z tego wychodziła szwajcarska formacja. Pomimo tego w 14-minucie MAD Lions w okolicy Heralda dokonuję wymiany 4 za 1 i tym samym ponownie powraca do spotkania. Dodatkowo po przejęciu przez nich Barona Naszora wszystko wskazywała, że lwy nie przegrają tej rywalizacji, ale bardzo kiepski team fight w 25-minucie na środkowej alei kosztował ich grę. Od tego momentu to Team BDS przejął kontrolę nad mapą, zainkasował potężnego buff'a oraz wypuścił z klatki Juša "Crowniego" Marušicia, który okrasił zwycięstwo swojej drużyny z pomocą Zeri pentakillem!

Rozgrywka 2

Ponownie zespół "lwów" mógł liczyć na swojego ADC, ponieważ to on odpala już w 2-minucie spotkania, inkasując pierwszą krew. Moment później w ślady Carzyy'ego idzie jego kolega z górnej części Summoners Rift i można było mówić tutaj o początkowej przewadze MAD Lions. Od tego wydarzenia oglądaliśmy rollercoaster w wykonaniu obu ekip. Zwycięstwo w rywalizacji pod pierwszym smokiem Team'u BDS zostało szybko ugaszone kolejnymi fragami Carzzy'ego. Na rozstrzygnięcie tej bezpośredniej wymiany musieliśmy poczekać do 15-minuty, ponieważ wtedy świetnie inicjuje walkę Adam "Adam" Maanane, co pozwala zgarnąć szwajcarskiemu zespołowi 5 eliminacji. Pewni siebie rozpoczęli przejmować kontrolę na mapie, a po ubiciu w 28-minucie Barona Naszora ruszyli na bazę rywala i zakończyli rywalizację numer dwa.

Rozgrywka 3

MAD Lions zostali postawieni pod ścianą i jedynie trzy zwycięstwa z rzędu mogły im zapewnić mistrzostwo LEC 2023. Ewidentnie hiszpańska drużyna miała na to plan, ponieważ w spotkanie weszła zdecydowanie spokojniej. Pierwsza krew została przelana w 11-minucie na konto Crownie'go, a "lwy" musiały szukać swoich okazji w zespołowych wymianach. Tak też zaczęło się dziać, a efektem tego był zrobiony przez nich Baron Naszor w 21-minucie meczu. To napędziło całą ekipę MAD Lions na czele z Matyášem "Carzzy" Orságą, który również zasmakował Pentakilla. Niespełna 10-minut później było już po wszystkim.

Rozgrywka 4

Zdecydowanie nakręceni zawodnicy hiszpańskiej formacji poczuli krew i ruszyli przed siebie. Dwa bardzo szybko zainkasowane eliminację pozwoliły im przejąć wszystkie początkowe objective'y, a Team BDS został zepchięty pod swoje tower'y. Momenty przerwy w eliminacjach "lwy" zostawiały na przesuwanie swojej lini ataku lub zdobywaniem smoków. Dominację podkreślili już w 20-minucie ubijając Naszora, a następnie z falą minionów poszli po drugie zwycięstwo!

Rozgrywka 5

Decydująca rywalizacja ponownie rozpoczęła się lepiej dla Javier "Elyoya" Batalla i spółki. To właśnie za sprawą ich jungler'a zainkasowali cztery eliminacje na samym początku gry. Znów stłamszony zespół BDS nie był w stanie podjąć równej rywalizacji, a jego oczekiwania na dalsze wydarzenia nie przyniosły skutków. Kropkę nad i zawodnicy MAD Lions rozpoczęli stawiać od 15-minuty meczu, zdobywając od tego momentu, aż 11 eliminacji. To doprowadziło do zakończenia bardzo jednostronnej mapy na konto "lwów' i dzięki temu dokonali rzeczy niemożliwej. Wspaniały comeback hiszpańskiego zespołu zagwarantował im zwycięstwo w wiosennym splicie LEC 2023!

Międzyzdroje zachwycają o każdej porze roku

Quiz. Kulinarne fakty i mity

Pytanie 1 z 10
Jak należy obierać ogórki, aby nie były gorzkie?