Każdy urodzony w Polsce z pewnością kojarzy grę Tibia oraz Metin 2, jednak tym razem skupimy się tylko i wyłącznie na tej drugiej produkcji z gatunku MMO. Gdy pewnie wielu z was myślało, że Metin 2 odszedł w zapomnienie na rzecz przejmującego od lat rynku World of Warcraft, czy rosnącego w siłę Final Fantasy XIV, to raczej bardzo się nie pomyliliście. Jedna z najpopularniejszych gier swoich czasów studia Webzen wypuszczona w 2004 roku swoje czasy świetności ma już dawno za sobą jednak nadal sympatycy tytułu mogą uczestniczyć w grze na prywatnych serwerach. Te radzą sobie wyjątkowo dobrze... szczególnie wtedy, kiedy promuje je Marcin Najman.
Marcin Najman promuje prywatny serwer w Metin 2
Postaci byłego pięściarza, Marcina Najmana nikomu nie trzeba przedstawiać, jednak na starcie opowieści trzeba zaznaczyć, że „Cesarz polskich freak fight’ów” potrafi w internet. Pokazywał to wiele razy, chociażby na galach takich jak Fame MMA, czy High League, ale i w samych social mediach, budując sobie ogromną rozpoznawalność po tym, jak z zawodowej sceny zszedł już kawał czasu temu. Aktualnie Marcin Najman ponownie postanowił zaskoczyć internautów, zachęcając do grania na serwerze Metin 2 Easy/OldSchool Metin 2 o nazwie Elitemt2.eu. Jako pierwszy zauważył to serwis donald.pl i zamieścił taką informację w niedzielę 30 lipca na swoim profilu na Twitterze.
To oczywiście nie wszystko, Marcin Najman zachęca społeczność do wzięcia udziału w wyścigu o miano legendarnego wojownika, a samego „priva” jeszcze przed startem określił mianem „najlepszego”. Bez wątpienia może to spowodować spory zastrzyk graczy dla prywatnego serwera Elitemt2.eu., który wystartował 28 lipca.
Gracze Metina 2 komentują reklamę
Nie można zabrać administracji serwera Elitemt2.eu tego, że był to świetny marketingowy ruch z ich strony, ponieważ reklamy pozwoliły zebrać całkiem sporą ilość graczy na prywatnym serwerze Metina 2. Mowa tutaj o liczbie 3 500 graczy, jak podaje polski pięściarz. Za kontrowersją bardzo często w parze idzie rozgłos oraz popularność, jednak fani nie kryli rozbawienia uczestnictwem w promocji Marcina Najmana, który raczej z grą nie ma zbyt dużo wspólnego. Idealną puentą tej kolaboracji jest wpis użytkownika @bart_wolak – Autentycznie się zaśmiałem, w tym matrixie wszystko jest możliwe.
