Pierścienie Władzy to plagiat? Jak podaje RadarOnline.com, szef Amazona Jeff Bezos i kilka osób z Amazon Studios oraz członkowie rodziny Tolkiena zostali pozwani na 250 mln dolarów. Mężczyzna o nazwisku Demetrious Polychron ma upominać się o odszkodowanie za bezprawne wykorzystanie jego autorskiego dzieła. Mężczyzna miał napisać jakiś czas temu książkę, a rodzinie zmarłego już Tolkiena przesłać rękopis do oceny i wglądu. Miało to mieć miejsce w 2017 roku. Nie ukrywał, że Władca Pierścieni był dla niego wielką inspiracją. Nigdy nie otrzymał odpowiedzi. Uważa jednak, że serial Pierścienie Władzy został zainspirowany pomysłami, które zawarte były w zaginionym rękopisie.
Pierścienie Władzy stworzono na podstawie "Silmarillionu", jednego z najbardziej ambitnych dzieł J.R.R.Tolkiena. Sprawa o naruszenie praw autorskich wkrótce pewnie przycichnie, jednak biorąc pod uwagę, że planowane są kolejne filmy z uniwersum, takich roszczeń mogą domagać się inne osoby. Choć nie da się ukryć, że w tym przypadku wszystko brzmi jak żart.
Polecany artykuł: