Do Kopenhagi, gdzie odbędą się jesienne finały, zawita osiem czołowych ekip. W Royal Arenie walka będzie się toczyła nie tylko o nagrody pieniężne, ale i miejsce na głównych finałach światowych BLAST. To koronna impreza i ostatni duży turniej dla najlepszych drużyn esportowej sceny CS’a. Kilka składów jest już pewnych awansu, ale w Danii zostanie rozstrzygnięta kwestia ostatniego biletu. O tytuł jesiennego mistrza BLAST zagrają:
- FaZe Clan
- Natus Vincere
- Vitality
- Heroic
- Astralis
- Cloud9
- Ninjas in Pyjamas
- Complexity
Z tej ósemki aż połowa zapewniła sobie już miejsce na światowych finałach. Są to FaZe Clan, NAVI, Heroic i Vitality. Cała reszta musi na to zapracować. Turniej jesienny potrwa od 22 do 26 listopada.
Pula nagród wyniesie 425 tysięcy dolarów, z czego 200 tysięcy trafi na konto zwycięzców. Mistrzowi przypadnie również slot na wspomnianych finałach światowych. Polska transmisja z BLAST Premier Fall Final 2023 będzie dostępna na kanale Piotra “izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch. Poza nim ekipę komentatorską stworzą Piotr “Duman” Dumanowski, Sebastian “Divox” Mazek, Jakub “Kubik” Kubiak, Łukasz “Hermes” Pożyczek i Olaf “Szeregowy” Ostrowski. Partnerami transmisji są logitech G, Hellcase, WK Dzik, LV BET oraz Grześki. Patronat medialny wydarzenia objęła Esportmania, należąca do grupy Ringier Axel Springer Polska.
Podczas finałów BLAST Premier Fall będziemy mieli okazję śledzić występy najlepszych drużyn świata w decydującym etapie turnieju, który odbędzie się w kopenhaskiej Royal Arena – miejscu o wyjątkowym znaczeniu dla światowego esportu. Zwykle kojarzonym z duńskim zespołem Heroic, które obecnie stara się odbudować po turbulentnych zmianach w składzie. Osobiście trzymam kciuki za FaZe, które prezentuje niezwykłą formę, zdobywając zwycięstwa na dwóch turniejach LAN oraz onlinowym Thunderpick World Championship, który mieliśmy przyjemność organizować. Z każdym kolejnym sukcesem coraz pewniej umacnia swoją pozycję jako lider światowych rankingów. Jako GX Studio jak zawsze dołożymy 101% starań, by polska transmisja była dla naszych widzów festiwalem esportowych emocji - komentuje Bartłomiej Jaśkiewicz, Gaming Project Manager, GX Studio.
Faworytem jesiennego turnieju wydaje się być FaZe Clan, który po premierze Counter-Strike’a 2 wszedł na zupełnie inne obroty. Ekipa Filipa “NEO” Kubskiego ma już za pasem tytuły na niedawnych IEM Sydney, Thunderpick World Championship i CS Asia Championship. Głodu sukcesu nie da się jednak zaspokoić. FaZe zagra w Kopenhadze o najwyższą stawkę. Reszta konkurentów jest dużą zagadką. Vitality, NAVI, NIP i C9 dokonały w ostatnim czasie zmian w swoich składach, wobec czego trudno ocenić ich potencjał. Najbardziej nietypowy jest jednak przypadek Heroic. Przez istne trzęsienie ziemi i rozłam w drużynie, duńska ekipa zagra z dwoma zmiennikami - Peterem “dupreehem” Rasmussenem i Rasmusem “Zyphonem” Nordfossem. Jesienny BLAST będzie też “ostatnim tańcem” ikonicznego kapitana Heroic - Caspera “cadiaNa” Møllera. Mu na pewno będzie zależało, by rozstać się z zespołem z przytupem, zwłaszcza, kiedy zagra przed ojczystą publiką.
Źródło: Materiały prasowe