Rozgrywka 1
Pomimo tego, że pierwszą krew mogła przypisać sobie formacja Samurai, to obraz gry był bardzo wyrównany. Zawodnicy MAD Lions nie tylko wzięli się do roboty, ale nawet i przez chwilę wyszli na prowadzenie. Kluczowym dla pojedynku była rywalizacja w 20-minucie meczu, w której to za sprawą ACE, G2 przejęło pełną kontrolę, a 7 minut później doprowadziło do zakończenia pierwszej mapy.
Rozgrywka 2
Po zamianie stron lepiej w mecz weszły lwy, ale nic z tego nie zrobił sobie Steven "Hans sama" Liv, który bardzo szybko zanotował 4 eliminację. Pomimo tego to MAD Lions przełamało wyrównaną grę i wyszło na prowadzenie. Rosnąca przewaga w złocie miała dać pokaz swojej siły w walce o 3 smoka, ale z powodu buga związanego z umiejętnością specjalną Akshana podczas team fight'u, gra została cofnięta. Powróciliśmy do rywalizacji od momentu sprzed zabójstwa na rzecz niemieckiego toplanera Zdravetsa "Hylissanga" Galabova i tym razem Mad Lions mieli prostą drogę do zgarnięcia objective'u.
24 minuta podzieliła obie ekipy, ponieważ gdy G2 zgarniało trzeciego smoka, to lwy pokusiły się o darmowego Barona Naszora. To finalnie dało im możliwości poprowadzić szturm na bazę rywala i finalnie doprowadzić do wyrównania w serii.
Rozgrywka 3
Grzmoty rozpoczęły się już od 6-minuty, w której to pomimo pierwszej krwi na konto junglera lwów, to samuraje odpłacają się dwoma eliminacjami. To ustawiło nam chwilowo spotkanie, ponieważ G2 dołożyło do tego dodatkowe 3 zabójstwa, co dało im kontrolę na mapie. Gdy mistrzowie LEC mogli już myśleć, jak wykończyć rywala, to wtedy MAD Lions w świetnym stylu powróciło do rywalizacji oraz od 16-minuty meczu siali postrach w ekipie Sergena "BrokenBladea" Çelika. Finalnie to lwy 10-minut później zwyciężają i obejmują prowadzenie.
Rozgrywka 4
Samuraje znaleźli się pod ścianą, ale udało im się wyjść z opresji podczas rywalizacji numer 4. Bardzo spokojny start zmusił nas do poczekania, aż do 15-minuty meczu, w której to zawodnicy G2 zgarniają 3 eliminację i zaczynają punktować MAD Lions. Stopniowo niszczone wieżę oraz poszczególne zabójstwa nie umożliwiły powrotu do rywalizacji formacji Matyáša "Carzzyego" Orsága. Można tutaj powiedzieć wręcz o dominacji, która swoje zakończenie miała po 30-minutach rozgrywki.
Rozgrywka 5
Wszystko rozstrzygnęło się na ostatniej , 5 mapie w 27-minucie spotkania. Jednak wpierw zacznijmy od początku, bo już 48 sekunda zaoferowała nam pierwszą eliminację na konto G2, ale pomimo tego nie potrafili oni wykorzystać swojej początkowej przewagi. Wymiany na poszczególnych liniach doprowadziły do spotkania obu ekip w 25-minucie, w której to dewastacji na oponentach dokonują lwy. Parę chwil później MAD Lions udaje się zwyciężyć oraz zdobyć 3 mapę w serii!
G2 niespodziewanie jedzie do domu, a lwy staną przed okazją, aby zawalczyć o finał z zespołem Vitality już za parę godzin o 18:00. Ten pojedynek wyłoni, kto zawalczy o mistrzostwo wiosennego splitu LEC 2023, 23 kwietnia przeciwko Team BDS. Transmisję live będziecie mogli śledzić na kanałach PolsatGames w serwisie Twitch oraz YouTube.
