Finał sezonu The Last of Us, 9 odcinek już w poniedziałek 13 marca. Do tej pory widzowie mogli zobaczyć dzięki HBO, 8 emocjonujących odcinków. Serial w dużym skrócie opowiada o świecie, który musiał zmierzyć się z apokalipsą i o tym, jak zmienili się ludzie, którym udało się przeżyć. Pandemia grzyba atakującego ludzki mózg miała ogromny wpływ nie tylko na tych, którzy zmienili się przez nią w potwory. Joel Miller, główny bohater historii zostaje przez przypadek opiekunem nastolatki o imieniu Ellie. Dziewczyna jest niezwykła, bo jak szybko się okazuje - odporna na atakującego świat pasożyta. W jej krwi może znajdować się lekarstwo, a świat można jeszcze ocalić. Ellie nie może trafić jednak w niepowołane ręce. Bohaterów czeka długa wyprawa przez niebezpieczne i wyniszczone Stany Zjednoczone.
The Last of Us: co zobaczymy w finale sezonu?
Na widzów czeka niezwykła niespodzianka. W 9 odcinku pojawi się Ashley Johnson, która w grze wcieliła się w Ellie. W sieci pojawiły się zdjęcia z ostatniego odcinka The Last of Us, na których możemy zobaczyć aktorkę. W kogo się wcieli? Tego nie ujawniono do tej pory. Na oficjalnym zwiastunie odcinka wiemy jednak, że będzie to postać kobiety w ciąży, która znajdzie się w sporym niebezpieczeństwie.
Prócz tego nasi bohaterowie będą musieli stanąć przeciwko kolejnym potworom i trudnym wyborom. Nie zabraknie akcji dla miłośników mocnych wrażeń.
