Początkowo w grze Wiedźmin 3 pojawić miało się jeszcze więcej niż ostatecznie znalazły się w grze! Okazuje się, że twórcy wycięli kilka ciekawych bestii, upiorów i duchów. W 2014 w świat wyciekły materiały studia, które informowały o tym fanów serii. Po latach zebrał je w całość i w swoim filmie przedstawił youtuber - LANCA, którego materiał możecie zobaczyć poniżej. Nie da się ukryć, że pojedynki z takim wendigo, byłyby z pewnością niesamowitym przeżyciem dla graczy. Stwór ten występował między innymi w serialach takich jak 'Nie z tego świata' i 'Grimm'. Niestety, nie znalazło się dla niego miejsce w temerskich lasach. Został również wprowadzony do Wiedźmińskiej gry fabularnej.
Zobacz też: Wiedźmin. Przedstawiciele szkół łowców potworów jako zwierzęta
Wendigo nie jest jedynym potworem leśnym, które nie pojawiły się w Wiedźminie III. Prócz nich z projektu wykreślone zostały między innymi:
- Mule - wampiry, które znamy między innymi z opowieści Sapkowskiego. Miały jednak przybierać wygląd mężczyzny w przeciwieństwie do Brux.
- Szlifierz kości - miał przywoływać i władać stadem psów i mógłby być jednym z ciekawszych przeciwników.
- Wisielec - miał dusić gracza przy pomocy rzucania swojej pętli. Sam potwór nie miał mieć specjalnego pancerza, lecz wiele punktów życia.
- Ośniak - to większy kuzyn nekkera. Miał należeć do ogrów i żyć w jaskiniach, a w trakcie walki zadawać sporo obrażeń.
- Nidhogg – w mitologii skandynawskiej skrzydlaty wąż lub smok, który pojawił się w innej grze karcianej.
- Bełt - potwór kontrolujący ludzkie umysły. Potwór wywodzi się ze słowiańskiej mitologii.
- Mantikora - potwór, który często pojawia się w opowieściach wiedźminów i miała posiadać własne gniazdo również w grze. To ważny potwór, bo przecież od niego właśnie swoją nazwę wzięła jedna ze szkół.
- Wipper - wąż, który pojawiał się w sadze, jednak w grze miał nieco przypominać hydrę - jego głowy mogły odrastać.
- Nereidy - miały wciągać do walki pod wodą. Ich inspiracją były nimfy wodne. W mitologii greckiej nereidy to córki Nereusa i Doris, powszechnie znanych z wielkiej urody.
Więcej na temat potworów znajdziecie we wspominanym już wcześniej materiale.
Wiedźmin 4 Polaris - poznaliśmy potwory z czwartej gry?
Czy CD Projekt Red wróci jeszcze do skreślonych przez siebie bestii? To wydaje się bardzo prawdopodobne. O ośniakch wspomina nawet Geralt na Skellige - czemu więc nie umieścić ich w kolejnej grze? Prawdopodobnym wydaje się również wprowadzenie muli (znanych przecież z książek), nidhogga, czy mantikory. Szczególnie wprowadzenie mantikory wydaje się być kwestią czasu. W grze Wiedźmin 2, w jednej z retrospekcji, Geralt przypomina sobie, jak w Górach Sinych zabił Mantikorę Cesarską. Jej gniazdo miało początkowo znajdować się Dzikim Gonie nieopodal Kaer Morhen.
Zdaniem fanów akcja kolejnego Wiedźmina może rozgrywać się po przygodach Geralta i z nowym bohaterem lub też... na wiele lat przed jego narodzinami. Wiadomo, ze obecnie ponad 400 pracowników aktywnie pracuje nad trzema nowymi tytułami:
- Canis Majoris: remake oryginalnego Wiedźmina I
- Polaris: pierwsza gra z nowej trylogii o Wiedźminie
- Sirius: tytuł skierowany do szerszej publiczności, obejmujący tryb wieloosobowy