Włochy tymczasowo zakazały aplikacji ChatGPT
Aplikacja ChatGPT cechuje się "brakiem jakiejkolwiek podstawy prawnej, która uzasadnia masowe zbieranie i przechowywanie danych osobowych" w celu "trenowania" chatbota - poinformowała Garante.
OpenAI, firma, która jest właścicielką aplikacji, ma 20 dni na reakcję za pomocą środków zaradczych lub może ryzykować grzywnę w wysokości do 4 proc. swojego rocznego światowego obrotu.
Rozmowy ze sztuczną inteligencją - Chat GPT
ChatGPT wystartował 30 listopada, ale jest częścią szerszego zestawu technologii opracowanych przez OpenAI, który ma bliskie powiązania z Microsoftem. Metoda działania ChatGPT w ogromnym skrócie ogranicza się do uzyskania odpowiedzi na zadane mu pytania. Wyróżnia się tym, że jako narzędzie tekstowe jest w stanie tworzyć teksty porównywalne do treści tworzonych przez ludzi. Wykorzystując techniki głębokiego uczenia się generuje odpowiedzi w czasie rzeczywistym w zależności od przedstawionych mu w pytaniu parametrów. Zarówno dotyczących treści, jak i np. liczby akapitów czy znaków w wygenerowanym tekście.
Szybki rozwój technologii przyciągnął uwagę ustawodawców w kilku krajach. Wielu ekspertów twierdzi, że potrzebne są nowe przepisy regulujące AI ze względu na jej potencjalny wpływ na bezpieczeństwo narodowe, miejsca pracy i edukację.
Reuters zaznacza, że Włochy są pierwszym krajem zachodnim, który podjął działania przeciwko chatbotowi.
ChatGPT jeszcze w piątek wieczorem odpowiadał na pytania zamieszczane na platformie przez włoskich użytkowników, ale jak zaznaczył rzecznik włoskiego organu kontrolnego, firma została poinformowana o decyzji w piątek rano i byłoby istotnie niemożliwe, aby jeszcze tego samego dnia "wyciągnąć wtyczkę" dostępu we Włoszech, ale należy oczekiwać, że do soboty uda się to zrobić.
OpenAI nie odpowiedział na prośbę Reutera o komentarz.
Chatbot jest niedostępny w Chinach kontynentalnych, Hong Kongu, Iranie i Rosji oraz części Afryki, gdzie mieszkańcy nie mogą tworzyć kont OpenAI.
Elon Musk chce wstrzymania prac nad sztuczną inteligencją
W środę Elon Musk wraz z grupą ekspertów od sztucznej inteligencji oraz szefami firm z branży technologicznej wezwali w liście otwartym, powołując się na potencjalne zagrożenia dla społeczeństwa do sześciomiesięcznej przerwy w rozwoju systemów potężniejszych niż nowo uruchomiony GPT-4 firmy OpenAI.