Flintlock: The Siege Of Dawn w Xbox Game Pass
Udało wam się wreszcie uporać z Shadow of the Erdtree, a może szukacie po prostu kolejnego wyzwania? Odpowiedzią dla fanów soulslike'ów może być Xbox Game Pass. Flintlock: The Siege of Dawn został pierwotnie ogłoszony jako tytuł Game Pass w marcu 2022 roku wraz z kinowym zwiastunem. Następnie deweloper poinformował o przesunięciu daty premiery na początek 2023 r., ponieważ A44 Games chciało zapewnić „absolutnie najlepsze doświadczenie, jakie może być”. Tytuł został wreszcie wypuszczony 18 lipca, jako gra day-one w Xbox Game Pass, zbierając w serwisie Metacritic oceny na poziomie 70%.
Czytaj też: Xbox oskarżony o „degradację produktu”. Microsoft wykorzystuje władzę rynkową?
W Flintlock: The Siege of Dawn gracze wcielają się w Nora Vanka, członka Armii Koalicji, który musi odeprzeć armię nieumarłych i serię bogów, którzy spuścili ich na krainę Kian. Żeby to zrobić, Nor dzierży różnorodną broń, a jej sojusznik, Lisi Bóg, Enki, zapewnia jej również dodatkowe zdolności magiczne, które zapewniają jej przewagę podczas poruszania się po świecie.
Tytuł reklamuje się jako „Soulslite” i jest mniejszym wyzwaniem niż tradycyjna gra FromSoftware. Tytuł A44 Games wyraźnie czerpie inspirację z niesławnie trudnych tytułów w swojej rozgrywce wymagającej uników i parowania, a jednocześnie robi wystarczająco dużo, aby wyróżnić się na tle konkurencji.
Na przykład, podczas gdy walka w Flintlock: The Siege of Dawn każdy pokonany wróg zapewnia Norowi więcej reputacji – zamiast dusz – gra znacznie różni się pod względem estetycznym, ponieważ zawiera znacznie bardziej żywy świat z własną bogatą historią, która powinna dać graczom mnóstwo do odkrycia w trakcie swojej podróży.