9INE

i

Autor: ESL https://twitter.com/IEM/status/1648437359317504002/photo/1

Counter Strike Global Offensive

9INE zapakowane w piżamy, a F1KU ze spadkiem do dolnej drabinki. Za nami drugi dzień IEM RIO 2023

2023-04-19 10:09

Drugi dzień rywalizacji o Intel Extreme Masters Rio 2023 nie należał do najłatwiejszych dla Polskich zawodników oraz kibiców. Po zaciętej batalii z Ninja In Pyjamas ekipa 9INE zostaje odesłana do domu, a drużyna OG z Maciejem "F1KU" Miklasem zawalczy o życie w półfinale dolnej drabinki grupy B.

9INE bez awansu do fazy play-off

Grupę A otworzyło nam starcie górnej drabinki Heroic vs BIG gwarantujące miejsce w finale fazy grupowej. Po dobrym starcie turnieju przez obydwie drużyny ciężko było przypuszczać, która z nich wyjdzie zwycięsko z tej batalii. Finalnie padło na niemiecki zespół BIG, a rozstrzygnięcie oglądaliśmy dopiero na 3 mapie. Pomimo lepszego wejścia w mecz ekipy numer trzy światowego rankingu HLTV to ostatecznie Johannes "tabseN" Wodarz i spółka meldują się w finale. Już za parę godzin zmierzą się z NAVI o lepsze rozstawienie w fazie play-off.

Niestety, ale prawdziwy zawód dla kibiców z polski miał miejsce po meczu dolnej drabinki grupy A, czyli spotkania 9INE z Ninja In Pyjamas. Reprezentanci Polski świetnie weszli w mapę Vertigo, wygrywając ją 16-9. Bardzo blisko zakończenia pojedynku byli już na Mirage'u wybranym przez szwedzką formację. Jednak pomimo 7 punktów mapowych zawodnicy Aleksia "Aleksiba" Virolainena robią spektakularny comeback i ostatecznie zwyciężają w dogrywce wynikiem 19-15. To zdecydowanie źle wpłynęło na zawodników 9INE i ostatecznie po 28-rundach na Overpassie to NIP odsyła polaków do domu, a sami zawalczą w finale dolnej drabinki grupy A.

Do Ninja In Pyjamas w walce o fazę play-off dołączyło Heroic, które po wcześniej wspomnianym przegranym meczu z BIG musiało szukać swojej okazji w drabince ostatniej szansy. Przeciwko The MongolZ nie obyło się bez chwil grozy dla drużyny Casper "cadiaNa" Møllera, ale finalnie po trzech mapach biorą górę nad zawodnikami z Azji.

Brazylijska formacja wystąpi przed swoją publiką

Rywalizację grupy B otworzyły nam wczoraj pierwsze mecze drabinki przegranych, czyli Fnatic vs 9z Team oraz Team Vitality vs MIBR. W pierwszym pojedynku górę wzięli zawodnicy ikony CS:GO Freddy'iego "KRIMZa" Johanssona, a "pszczoły" ewidentnie poruszone inauguracyjną porażką nie dały dojść do głosu brazylijskiemu MIBR, pewnie zwyciężając 2-0.

Niespodzianką wczorajszych rozgrywek zdecydowanie była porażka utytułowanego FaZe w meczu z FURIA Esport, podczas meczu górnej drabinki grupy B. Drużyna Finna "Karrigana" Andersena pomimo starań nie była w stanie pokonać Brazylijską FURIE Esport, która zagwarantowała sobie występ przed własną publicznością.

Przed podobną możliwością znalazł się ostatni Polak na IEM RIO 2023, czyli Maciej "F1KU" Miklas z zespołem OG. Jednak tutaj musieli podjąć oni wracające do formy Cloud9, które po niezakwalifikowaniu się na Majora swojej okazji na odkupienie szukać musieli w słonecznej Brazylii. To udaję się wykonać po dwóch niesamowicie zaciętych mapach. Pomimo dobrych wejść w obydwie rywalizację na Mirage oraz Overpass OG, to ostatecznie w końcówkach meczów górę brali zawodnicy Cloud9. To oznacza, że formacja Vladislava "nafanyego" Gorshkova zawalczy o lepsze rozstawienie w meczu finałowym grupy B z FURIA Esport. Natomiast Polak o być albo nie być zmierzy się z ekipą Fnatic.

Od godziny 16:00 możemy śledzić dalsze poczynania zawodników w walce o Intel Extreme Masters 2023, w tym Macieja "F1KU" Miklasa w rywalizacji o pozostanie w turnieju. Transmisję live możecie śledzić na kanale ESL Polska. Link znajdziecie poniżej:

https://www.twitch.tv/esl_csgo_pl?lang=pl

Wielka akcja policji i FBI w Warszawie. Ćwiczenia "Wolf-Ram-23"

QUIZ jaką porę roku jesteś

Pytanie 1 z 9
Twój wymarzony urlop to: