Obaj mężczyźni w wieku 36 i 34 lat to obcokrajowcy mieszkający w Tokio. Zostali oskarżeni o naruszenie praw autorskich po opublikowaniu wczesnych skanów z magazynu Shonen Jump, ujawniających kluczowe wątki fabularne z mang takich jak Jujutsu Kaisen i One Piece, które następnie były udostępniane w mediach społecznościowych. Według władz lokalnych obaj mężczyźni zaprzeczyli niektórym zarzutom, twierdząc, że sami nie upublicznili zdjęć. To jednak nie koniec tej zawiłej i jak się okazało, barzdo poważnej historii.
Czytaj też: LEGO Ideas zestawy dla fanów anime w 2024 r. Naruto, Avatar i wiele więcej!
Policja zabiera głos po łupy po aresztowaniu leaker'ów Jujutsu Kaisen i One Piece
Jak podaje The Asahi Shimbun, policja uważa, że wczesny egzemplarz Shonen Jump został zdobyty przez autorów przecieków w marcu ubiegłego roku. „Obydwaj spiskowali, aby opublikować najnowszy odcinek mangi, która obecnie ukazuje się w Weekly Shonen Jump, na stronie internetowej około 15 marca 2023 r., przed datą premiery magazynu” – napisano.
Czytaj też: Anime 2024. 5 najlepszych seriali, które musicie obejrzeć
Jak podaje NHK, podejrzanym zarzucono także „robienie zdjęcia mangi, która ukazała się pięć dni przed jej premierą i kopiowanie jej za pomocą smartfona”. Policja uważa, że mężczyźni byli zamieszani w kilka wycieków Jujutsu Kaisen i One Piece przed premierą Shonen Jump, a dochodzenie dotyczy również innych osób, które mogą być zaangażowane w tę operację.
Czytaj też: Prezenty dla fanów Anime. 6 pomysłów na drobiazg w walentynki 2024! Niedrogie wybory
Shueisha, wydawca Shonen Jump, powiedział w oświadczeniu: „Mamy nadzieję, że wyjaśnienie przez policję działania informatorów pomoże zapobiec dalszym szkodom w przyszłości. Będziemy nadal podejmować wszelkie możliwe kroki, aby chronić prawa do dzieł, w które autorzy włożyli swoje serce i duszę, oraz aby zapewnić czytelnikom możliwość odpowiedniego korzystania z mangi”.
Czytaj też: Anime Netflix w 2024 r. Co, kiedy i gdzie oglądać? Najlepsze seriale na platformie
Po ujawnieniu wiadomości o ich aresztowaniu kilku rzekomych autorów przecieków na X, w tym OP Scans, natychmiast usunęło swoje konta, a fani odetchnęli z ulgą.