Na przestrzeni lat firma Epic Games wypuściła łącznie 1788 skórek, od oryginalnych koncepcji po stroje powstałe we współpracy, które przyciągnęły do gry fanów różnych serii popkulturowych. W rezultacie, według Sacra, Epic od 2018 roku zarabiał ponad 4 miliardy dolarów rocznie, wyłącznie na mikrotransakcjach w Fortnite. Teraz jak się dowiadujemy, Epic Games chce wprowadzić tryb pierwszoosobowy w 2024 r. Może to jednak prawdopodobnie całkowicie zabić lub radykalnie zmienić rynek skórek lub sposób, w jaki deweloperzy będą sprzedawać je swoim użytkownikom.
Czytaj też: Fortnite: Jak zdobyć darmowe skiny w 2024 roku?
Polecany artykuł:
Tryb pierwszoosobowy zabije rynek skinów w Fortnite?
Jednym z głównych argumentów przemawiających za trybem pierwszoosobowym jest jego zdolność do poprawy immersji i realizmu rozgrywki w Fortnite. Perspektywa pierwszoosobowa może zapewnić bardziej intensywne i wciągające wrażenia, pozwalając graczom poczuć większe zaangażowanie w wydarzenia dziejące się wokół nich.
Jednak ta imersja może się odbyć kosztem dostosowywania, ponieważ gracze nie będą już mieli wyraźnego widoku na swoje skórki i przedmioty kosmetyczne podczas gry. W związku z tym kamera pierwszoosobowa może mieć daleko idące konsekwencje dla rynku skórek Fortnite, potencjalnie zmniejszając popyt na produkty kosmetyczne i zmniejszając źródła przychodów Epic.