Cały internet szuka krowiego poziomu
No dobrze, może nie cały, ale z pewnością najbardziej zagorzali fani serii Diablo. W jednym z wątków na Reddicie natrafiamy na główną poszlakę, która naprowadza graczy na sekretny poziom w grze. Mowa tutaj o statui w Ked Bardu, która przedstawia czterech "Byczych Bogów". Za sprawą data mining'u (proces odkrywania informacji w zbiorach danych) udało się odkryć, że z trzema z czterech posągów nie można wejść w interakcję. Wszystko ma być związane z " Zagadką z Fontanną" ukrytą w kodzie gry.
Dalsze poszukiwania graczy naprowadziło ich na dwa przedmioty, mogące otwierać portal do krowiego poziomu, podobnie jak miało to miejsce w Diablo 2. "Zakrwawiony drewniany odłamek" według opisu posiada wygrawerowaną literę W, co spowodowało szybkie powiązanie przez graczy z oryginalną Drewnianą Nogą Wirta. Kolejnym elementem jest księga o niebieskim kolorze "Stęchły Tom", przypominająca portale do teleportacji z drugiej części gry Blizzarda.
Przekonani internauci nadal szukają i nie postanawiają odpuścić. Atmosferę podkręca gracz Carpeggios, który udzielił wywiadu dla redakcji PC Gamer. Prowadzi on serwer Discord z ludźmi zaangażowanymi w sprawę. Promotor tłumaczy, że faktycznie krowi poziom może nie istnieć, natomiast świetna zabawa rekompensuje stracony czas jego i towarzyszy.
Twórcy mówią — Nie ma krowiego poziomu!
Co ciekawe Rod Fergusson stanowczo zaprzecza istnieniu krowiego poziomu w Diablo 4. Argumentuje to mroczną historią opowieści i stanowczym braku powodów do umieszczania takiego easter egga w ich najnowszej części. To finalnie jak widać, nie przeszkadza graczom, którzy zwyczajnie cieszą się z możliwości uczestniczenia w rozwiązywaniu, najprawdopodobniej nieistniejącej zagadki. Zdziwienie pojawi się dopiero wtedy, kiedy faktycznie zapaleńcy odnajdą krowi poziom.