Spis treści
Jakie warunki panują na planecie Wenus?
Wenus jest drugą od Słońca planetą naszego systemu planetarnego. Często nazywana jest siostrzaną planetą Ziemi ze względu na to, że powstały z podobnej materii, mniej więcej w tym samym czasie, mają podobne rozmiary, masę i gęstość. Niestety na tym podobieństwo się kończy. Wenus obraca się w kierunku przeciwnym do jej ruchu wokół Słońca. Wenusjańska atmosfera składa się głównie z węgla (96%) i azotu (3%) oraz niewielkiej ilości tlenu (ok. 0,9%) i pary wodnej (ok. 0,1%). Dolne jej warstwy są przezroczyste i wolne od chmur. Chmury na Wenus są bardzo gęste i składają się głównie z kropelek kwasu siarkowego. Ciśnienie atmosferyczne na Wenus jest ponad 92 razy wyższe niż ciśnienie na ziemi. Podobne ciśnienie występuje na naszej planecie w oceanach na głębokości 1 km. Średnia temperatura na powierzchni wynosi +480°C. Jest to temperatura wyższa niż ta, która panuje na leżącym bliżej Słońca Merkurym i w której topi się ołów. Wywołane jest to dużym efektem cieplarnianym, który z kolei jest spowodowany obecnością wielkich ilości dwutlenku węgla w atmosferze. Swój udział w efekcie cieplarnianym mają również gęste chmury na Wenus, które, choć zatrzymują 80% promieni słonecznych, to zgromadzonemu na planecie ciepłu nie pozwalają się wydostać.
Terraformowanie planety Wenus
Termin terraformowanie oznacza dosłownie „tworzenie Ziemi”. Mianem tym określa się proces zmiany warunków panujących na planecie, księżycu lub innym ciele kosmicznym do podobnych do tych, jakie panują na Ziemi. Warunki panujące na Wenus trudno nazwać przyjaznymi dla człowieka, ale sam pomysł terraformowania tej planety nie jest nowy. Pierwsza propozycja metody terraformowania Wenus powstała w 1961 roku. Jej twórca Carl Sagan w pracy zatytułowanej „Planeta Wenus" sugerował wykorzystanie genetycznie zmodyfikowanych bakterii do przekształcenia węgla w atmosferze tej planety w cząsteczki organiczne. Pomysł okazał się niepraktyczny m.in. ze względu na późniejsze odkrycie kwasu siarkowego w chmurach Wenus. W 1991 roku brytyjski naukowiec Paul Birch zaproponował zbombardowanie atmosfery Wenus wodorem co miałoby doprowadzić do powstania grafitu i wody, które opadłyby na powierzchnię i pokryłyby około 80% powierzchni w postaci oceanów. Jest to ciekawy pomysł, ale wymagałby on olbrzymiej ilości wodoru pobranego prawdopodobnie z innych planet. Propozycja ta wymaga również dodania do atmosfery aerozolu żelaza. Ogólnie rzecz ujmując byłoby to olbrzymie przedsięwzięcie na które nie posiadamy zasobów. Czy w takim razie jest sens zajmować się terraformowaniem tej planety? Na pewno nie jest to przedsięwzięcie, na które mamy wystarczającą ilość zasobów i co za tym idzie funduszy. Chociaż Wenus ma potencjał, by być drugą planetą Ziemia, to zmiana warunków atmosferycznych na tej planecie to zadanie, które rozważyć będą mogły przyszłe pokolenia.
Planety ze strefy Złotowłosej
O wiele łatwiejsze będzie znalezienie planety, która będzie bardziej przyjazna dla ludzi czyli takiej pochodzącej ze „strefy Złotowłosej”. Naukowcy mianem tym określają planety znajdujące się w odpowiedniej odległości od gwiazdy macierzystej. W naszym Układzie Słonecznym, Wenus znajduje się zbyt blisko a Mars zbyt daleko od Słońca, natomiast Ziemia jest we właściwym miejscu. Dystans ten naukowcy określają mianem ekostrefy lub strefy Złotowłosej. Planety z tej strefy mogą mieć podobne warunki fizyczne i chemiczne umożliwiające powstanie, utrzymanie i rozwój organizmów żywych. Za najistotniejszy uważane jest istnienie ciekłej wody. Obecnie najbardziej obiecującą planetą znajdującą się w tej strefie jest Kepler-442, inne godne uwagi planety to Tau Ceti i Epsilon Eridani. Kepler-442 znajduje się około 1206 lat świetlnych od Ziemi w gwiazdozbiorze Lutni. Przy obecnej technologii podróży kosmicznych dotarcie tam ludzi jest niemożliwe. Niewykluczone, że o wiele lepiej będzie, jeśli naukowcy skupią się na zadbaniu o naszą planetę i oczyszczeniu przestrzeni kosmicznej z kosmicznych śmieci, które w przyszłości mogą utrudnić nam podbój kosmosu. Więcej informacji na temat podboju Marsa i Księżyca znajdziecie w naszych artykułach poświęconych tej tematyce.
Polecany artykuł: