Jedną z najbardziej frustrujących i irytujących rzeczy w League of Legends to sami gracze. Ci nierzadko pomogą wam osiągnąć niepożądany stan. W środowisku kolejek solo takie sytuacje to standard, o ile nie grasz na najwyższych rangach, ale i tam nierzadko można spotkać tak zwanych trolli. Negatywne zachowanie może przybierać formę wściekłości na czacie, celowego umierania, rozpaczy nad słabą formą innych członków zespołu, a nawet po prostu przedwczesnego spamowania o poddaniu się. Riot próbował już wcześniej temu zaradzić, ale pomimo ich najlepszych wysiłków gracze nadal mogą mieć na siebie negatywny wpływ w grze. Deweloperzy po raz kolejny spróbują podjąć rękawice, zmieniając sposób działania systemu głosowania poddania w grze. Zmiany te mają pojawić się w patchu 13.16 i mają na celu sprawienie, by proces poddawania się był bardziej „akcją zespołową”.
Czytaj też: Znamy plan Riot Games na balans rozgrywki League of Legends w 2023 roku. Szykuje się sporo zmian
Riot ogłaszają duże zmiany dotyczące kapitulacji w LoL'u
Jeden z pracowników Riot, Auberaun zabrał głos w serwisie Twitter, aby wyjaśnić nowy system surrendera. Przywoływacze nie będą już mogli zobaczyć, kto rozpoczął głosowanie nad poddaniem się, a jeśli gracz je rozpocznie, nie będzie mógł tego zrobić przez kolejne 6 minut. Inni gracze nadal będą mogli skorzystać z 3-minutowego czasu odnowienia.
Oprócz tego głosowanie o poddaniu się zostanie automatycznie rozstrzygnięte, jeśli nie będzie można go przejść, co oznacza, że irytujące małe okienko nie pozostanie na dłużej, niż to konieczne. W polu tekstowym będzie teraz również wyświetlana informacja, o jaką formę poddania prosicie — AFK Surrender, Surrender czy Remake.
Są to ogromne zmiany poprawiające jakość życia wśród społeczeństwa League of Legends i zmniejszające toksyczność. Według nas to jedna ze zmian, którą wszyscy gracze przyjmą z otwartymi ramionami. Ta zostanie dodana przy okazji najnowszego patcha 13.16.