A Christmas Carol dosłownie oznacza Kolędę bożonarodzeniową, jednak książkę Charlesa Dickensa nawiązujące do Wigilii Bożego Narodzenia znamy wszyscy pod tytułem ,,Opowieść wigilijna". Książka ukazała się po raz pierwszy 19 grudnia 1843 roku z ilustracjami Johna Leecha. Po dziś dzień cieszy się jednak popularnością, a wszystko ze względu na jej fantastyczną (w dwóch znaczeniach) treść i oczywiście morał, który można z niej wyciągnąć. Powieść zekranizowano wielokrotnie, odgrywano ją również na deskach teatru. Te trzy wersje warte są jednak zobaczenia!
TOP 3 najlepsze wersje Opowieści wigilijnej. Musicie je zobaczyć!
Każda z ekranizacji Opowieści wigilijnej opowiadać będzie historię dość podobnie. Ebenezer Scrooge ma ostatnią szansę, by zmierzyć się ze swoją przeszłością i zmienić przyszłość, gdy w wigilijną noc ukazują mu się trzy duchy.
Scrooge: Opowieść wigilijna z 2022 roku to historia, którą możemy zobaczyć na Netflix. Co ją wyróżnia? Twórcy pozwolili sobie nawiązać do przeszłości głównego bohatera. Nie jest on teraz jedynie zrzędliwym staruchem, lecz człowiekiem, który zmienił się pod wpływem przeciwności losu.Warto również wspomnieć... że to musical!
Polecany artykuł:
Opowieść wigilijna Myszki Miki trwa zaledwie ponad 20 minut i powstała już w roku 1983! W tej klasycznej wersji pojawiają się dobrze nam znani bohaterowie z dzieciństwa - Sknerus McKwacz jako Ebenezer Scrooge, Goofy, Jiminy Cricket i wiele, wiele innych. To jeden z najlepszych wyborów na zapoznanie z tym świątecznym przesłaniem dzieci.
Serial Opowieść wigilijna to z kolei propozycja dla dorosłych. Ekranizacja z 2019 roku to trzy odcinki wciągającej historii BBC. Jedną z ciekawostek jest fakt, że Tom Hardy miał zagrać jedną z ról w serialu, ale ostatecznie pozostał producentem wykonawczym. W głównej roli pojawia się Guy Pearce, którego znamy z Jak zostać królem.